"Czy ty się nie nudzisz bez telewizora?"
Kiedy słyszę to pytanie, to moją pierwszą myślą jest "Jak ja chciałabym się kiedyś ponudzić…"
Dla wyjaśnienia, telewizor mam. Najpierw stał w salonie, nawet nie podłączony do sieci - z czego żartowali sobie moi znajomi, że udaję "normalną", że to tylko taka przykrywka przed moim wielowymiarowym życiem. 🤣 Później przeniosłam go do piwnicy, kolejnie do biura…
Od kilku lat nie był włączany.
Telewizji nie mam wcale ochoty oglądać, ale przed ostatecznym wyrzuceniem go na śmietnik zatrzymało mnie jedno malutkie marzenie obejrzenia kiedyś wybranego przeze mnie filmu z dziećmi lub z moją ukochaną osobą… Albo wszyscy razem, tak rodzinnie? Ale to kiedyś w przyszłości...
Póki co, nawet gdybym bardzo się uparła, to nie znalazłabym na to czasu, albo wybrałabym jakiekolwiek inne zajęcie...
Każdy rodzic zapewne wie, że codzienność z dziećmi, to nie wakacje. Dla samotnej mamy, to często maraton. Doba jest dla mnie zdecydowanie za krótka, a i tak często idąc spać zastanawiam się, czy oby nie poświęcam zbyt mało czasu swoim dzieciom. Chciałabym zrobić z nimi tyle wspaniałych rzeczy, a niestety wszystko to, co "trzeba", też musi zaistnieć w naszym programie.
Dzieci jednak nigdy nie narzekają na brak telewizora, tableta itd. One mają niezliczoną ilość pomysłów i są tak kreatywne, że nieraz mnie bardzo zaskakują. Malują, rysują, wycinają, lepią z plasteliny, gliny, robią różne konstrukcje z materiałów, które mają akurat pod ręką, budują domki, piszą opowieści, wiersze, czytają, bawią się w wynalazców, grają z sąsiadami, sadzą różne rośliny (w każdej doniczce z kwiatkami rośnie jakiś pomidor, wiśnia, czy inne zielonki, które kiełkują z nasion zagrzebywanych w ziemi przez dzieci), bawią się ze zwierzakami, dbają o bezdomne psy i koty, szukają skarbów, kryształów, zbierają grzyby, robaki, muszelki, itd... Ich mózgi to tysiąc pomysłów na minutę... Niekończąca się moc kreacji...
Gdy widzę dzieci sąsiadów siedzące jak zahipnotyzowane od rana do nocy przed ogromnym ekranem, to jest mi ich zwyczajnie szkoda…
No ale fakt…
Przynajmniej dom jest czysty, bo u mnie to gdzie nie spojrzeć, to jakby bomba wybuchła…
Gości raczej nie zapraszamy, bo to bardzo wykracza poza greckie "wychlorowane" standardy... 😅
Kiedy mamy więcej czasu chodzimy po lesie, po polach, jeździmy nad morze lub wybieramy się na dłuższe wycieczki po Grecji lub za granicę. To nasza ulubiona forma poznawania świata, innych kultur, języków i różnorodności wszystkiego, co nas otacza. To super lekcja akceptacji innych ludzi i weryfikowania naszej codziennej rzeczywistości w jakiej żyjemy.
Co drugi tydzień również zostaję sama. Dzieci idą do taty i mam czas tylko i wyłącznie dla siebie. Wszyscy myślą, że wtedy leżę do góry brzuchem i odpoczywam. A dla mnie dopiero wtedy zaczynają się atrakcje…
Nigdy, ale to nigdy się nie nudzę... Często najpierw nadrabiam zaległości w pracy, w domu, czy ogólnie w życiu osobistym. Do tego szkoda mi czasu na telewizję, skoro w końcu mogę zrobić wszystko to, co sprawia mi tyle radości - piszę, tworzę, lepię ozdoby z ceramiki, chodzę na różne kursy i doszkalam się, czytam, słucham muzyki. Co kilka tygodni robię odpowiednie zmiany w domu, bo gdy ja się rozwijam, to zmienia się również wszystko wokół mnie (często nawet samo miejsce zamieszkania…).
Uwielbiam medytować i podróżować po innych wymiarach szukając prawdy i przypominając sobie kim jestem podczas autohipnozy. Jakoś rozmowy z moim wyższym ja lub z przewodnikami duchowymi wydają mi się o wiele bardziej atrakcyjne i głębokie niż z ludźmi, ale czasami też spotykam się ze znajomymi lub nawiązuję nowe znajomości podczas górskich wędrówek, warsztatów czy podróży.
Moje dni są tak wypełnione, że często chciałabym, aby doba była dłuższa. Jednak słucham fizycznego ciała, które domaga się snu i odpoczynku i z tą samą radością idę spać. W końcu gdy ciało się regeneruje, dusza kontynuuje swoje podróże - tym razem nie w ziemskiej rzeczywistości, ale na innych wymiarach i czasoprzestrzeniach. 😉 Szkoda jedynie, że tyle z tego muszę zapominać 😅
Telewizor to dla mnie taki "zamulacz"... Zapełnianie czasu na siłę czymś, co tak naprawdę niewiele wnosi do naszego życia, wręcz powiedziałabym że sporo z wyświetlanych tam materiałów może być niebezpieczna dla naszego rozwoju, a nawet zdrowia psychicznego… Manipulacje, deformowanie rzeczywistości, programowanie umysłu zarówno dorosłych, jak i dzieci… Trudno jest odróżnić prawdę od kłamstwa… Warto jest dokładnie przesortować treści, na które się otwieramy i informacje, którym pozwalamy wpływać do naszej świadomości.
Niektórzy mówią mi, że jestem ignorantką i nie interesuje mnie to, co dzieje się na świecie. Wręcz przeciwnie… Bardzo mnie interesuje... Jednak na ile to, co pokazywane jest w mediach pokłada się z rzeczywistością? Niestety w niewielkimi stopniu… Jednak aby to zrozumieć trzeba spojrzeć poza pryzmat trójwymiarowej iluzji i czerpać informacje ze sprawdzonych "źródeł"… Ja osobiście polecam medytację, autohipnozę i rozmowy z wyższym ja😉 Tam są dostępne wszystkie informacje odnośnie całego wszechświata… Taka biblioteka danych z przeszłości, teraźniejszości, nawet przyszłości…
Otrzymując wskazówki odnośnie przyszłości i mając świadomość tego, w jakim kierunku wszystko zmierza, nie stajemy się ofiarą manipulacji, nie żyjemy w strachu czy poczuciu niemocy… Tam jest tylko wewnętrzny spokój i współkreowanie takiej rzeczywistości jakiej pragniemy…
I wcale nie musimy robić nic nadzwyczajnego…
Na ziemskiej płaszczyźnie prawdziwą rewolucją jest to, że zwyczajnie potrafimy żyć inaczej…
Że nie dajemy się wciągać w negatywne programy i przestarzałe schematy…
Wystarczy, że robimy to, co kochamy utrzymując w naszym sercu bezwarunkową miłość, szczęście i poczucie spełnienia…
W ten sposób tworzymy wokół nas wysokowibracyjne pole energetyczne, które potrafi uleczyć i zmienić wszystko…
Niepotrzebne są fizyczne wojny, kłótnie, przepychanki, udowadnianie kto ma rację, a kto żyje w iluzji…
Wszystko odbywa się na poziomie wibracji…
Wszystko dzieje się samo...
Alexandra FreeSoul
Zapraszam Cię na sesje:
W celu zapoznania się ze wszystkimi dostępnymi usługami oraz cennikiem i promocjami zapraszam do:
Polub Free Soul - Polska na Facebook'u:
Dołącz do grupy na Facebook'u:
FREE SOUL POLSKA - UNIA W SOBIE (BLIŹNIACZE PŁOMIENIE CHANNELING HIPNOZA)
Zasubskrybuj kanał Free Soul Polska na YouTube:
Jeżeli moje artykuły wydają Ci się pomocne i czujesz potrzebę wsparcia mojej pracy w ramach wymiany energii, możesz to zrobić dokonując dobrowolnej wpłaty na jedno z kont:
PLN: PL46 1140 2004 0000 3102 7563 3134
€: GR52 0172 2860 0052 8608 5839 763
PayPal: freesoulblog@outlook.com
Dziękuję!
Comentarios